Sezon wspinaczkowy w pełni. Wreszcie doczekaliśmy się wakacji aby móc wykorzystać w skałach zrobioną podczas zimy moc. Gdy wyczyściliśmy swoje projekty “linowe”, odhaczyliśmy każdy oferowany przez liczne media wspinaczkowe TOP10 dróg na Jurze lub po prostu mamy ochotę na zmianę formacji, spróbowanie czegoś nowego, a zarazem przypomnienie sobie jak się używa bicepsa – decydujemy się na wypad na bouldery. Na szczęście mieszkańców Krakowa oraz Śląska tereny Polski oferują wiele rejonów boulderowych na lato, a więc branie urlopu po to aby jechać do najbliższych letnich rejonów boulderowych za granicą (Magic Wood, Zillertal, Silvretta) wcale nie jest konieczne. Letnimi miejscówkami boulderowymi są między innymi: Zimny Dół koło Krakowa, Ciężkowice w okolicach Tarnowa, Jura Krakowsko-Częstochowska, Dolny Śląsk. Nie każda z tych miejscówek będzie się w 100% nadawała na przyjemny i skuteczny wspin w upały, aczkolwiek nocne sesje boulderowe mogą w tym przypadku sprawdzić się znakomicie.
Zainspirowana artykułami o najbardziej klasycznych drogach na Jurze, chciałabym dziś podzielić się swoim TOP 7 boulderów dla początkujących wspinaczy w Polsce. Skupię się głównie na boulderach w rejonach, do których najczęściej się udaje ze względu na łatwy dostęp oraz możliwość wspinania się w lecie. Mam nadzieje, że będzie to przydatny artykuł i uda mi się zachęcić każdego do odwiedzania tych miejsc.
- Lewe Złoto 6A+, Zimny Dół, Labirynt
Najbardziej atrakcyjne przewieszenie, które możemy zobaczyć wchodząc do Zimnego Dołu. Wspinanie kantem po dobrych chwytach. Wymagający siłowo, przydadzą się umiejętności haczenia pięty.
- I love you 6B, Zimny Dół, Labirynt
Obły i bardzo czujny kant, absolutnie konieczne jest “przeklejenie się” do skały. Trudno jest do samego końca, dopiero po wymantlowaniu na góre można odetchnąć z ulgą… 🙂
- To 6C+, Zimny Dół, Labirynt
Boulder spodoba się miłośnikom dalekich ruchów, jednak nie wystarczy “zginać”, a decydujący jest czujny “dosiad” na pięcie. Pikantności tej linii dodaje niezbyt płaskie, ale wystarczająco bezpieczne lądowisko, warto jednak mieć uważnego spottera.
- Bongo 6A, Zimny Dół, Labirynt
Wersją za 6A jest w rzeczywistości końcówką słynnej wersji z siedzenia, trudności jej wyceniane są za 7B, która by z pewnością znalazłaby się na liście top 7 baldów dla zaawansowanych wspinaczy. Górną częścią boulderu jest czujny kanciasty połóg, który potrafi zrzucić zarówno z wersji trudnej i łatwej 🙂
- Piramida 7A, Ciężkowice
- Trzy drogi 6B+, Ciężkowice
7.Mechaniczna Pomarańcza 7A, Muchówka, Skały w lesie
Uwaga – wysoka skałka! 5 crashpadów, trójka czujnych spotterów i zimna głowa to jest absolutne minimum gdy się wybieracie w stronę tego balda. Ale uwierzcie mi, że warto! Przygoda zaczyna się w technicznym połogu, kończy się czujną mantlą. Pokonanie boulderu wymaga skupienia do samego końca. Trudności są rozłożone na całej długości, ale najtrudniej jest na górze.